Bartłomiej Kiljan: Pierwsze boje pod kątem tworzenia stron internetowych sięgają szkoły średniej

Bartłomiej Kiljan: Wychowałem się i mieszkałem przez większość czasu w Jezioranach, małej miejscowości położonej na Warmii. Następnie w Olsztynie ukończyłem Technikum Elektroniczne w zawodzie teleinformatyki oraz studia inżynierskie i magisterskie na Uniwersytecie Warmińsko – Mazurskim na kierunku informatycznym. W trakcie ich trwania założyłem z dwoma kolegami firmę, którą rozwijamy do dzisiaj.

Bartłomiej Kiljan: Pierwsze boje pod kątem tworzenia stron internetowych sięgają szkoły średniej. Wtedy też często od znajomych czy rodziny słyszałem zdanie, które niesamowicie podnosiło mi ciśnienie... ”Bartek, ty uczysz się tej informatyki, to pewnie mógłbyś zrobić mi stronę, co?”. Denerwowało mnie to, ponieważ w szkole praktycznie o tworzeniu stron nie było wzmianki, a wtedy mój poziom wiedzy był na tyle podstawowy, że na powyższe pytanie zmuszony byłem odpowiadać „Nie”. Po kilku takich pytaniach zacząłem uczyć się wszystkiego od postaw - samodzielnie, na własną rękę. Nawet nie wiem, kiedy to się stało, ale powyższe pytanie przestało mnie irytować, a i odpowiedź z biegiem czasu się zmieniła. Obecnie mogę stwierdzić, że większość rzeczy nauczyłem się sam lub przy współudziale moich obecnych wspólników. W szczególności z Michałem - za czasów, kiedy byliśmy współlokatorami na studiach. Profesjonalnym tworzeniem stron z kolei zajmuje się 3 lata.

Bartłomiej Kiljan: Większość realizowanych usług oparta jest o system CMS WordPress, który jest niesamowicie uniwersalny. Można więc na nim oprzeć wiele różnych projektów, a nawet sklepy internetowe. Poza tym korzystam na co dzień ze standardowego „pakietu” twórcy stron www, tj. HTML, CSS, JS, PHP.
Najlepsze rozwiązania to takie, które idealnie realizują założone cele w 100%. Prosta strona bez panelu administracyjnego – wystarczy HTML, CSS oraz JavaScript. Prosta strona, lecz z panelem, w którym można poklikać w ustawieniach – WordPress na gotowym motywie, których jest obecnie cała masa.

Bartłomiej Kiljan: Ciężko stwierdzić, gdyż każdy uczy się we własnym tempie. Obecnie możliwości do nauki jest bardzo dużo. Są kursy internetowe, video czy tradycyjne w formie papierowej. Sądzę, że poświecenie kilku godzin dziennie da efekty już po 3 – 4 tyg. nauki. Pamiętajmy tylko, że dalej będzie to podstawowy i z pewnością mało profesjonalny serwis. Inną możliwością jest wybranie WordPressa wraz z gotowym motywem, który wykona dużą część pracy za nas. Jednak problemem będzie w tym wypadku np. chęć zmodyfikowania czegoś więcej, niż tylko tego, co jest możliwie do „wyklikania” w panelu administracyjnym danego motywu. Ważna jest przede wszystkim chęć nauki i rozwijania, gdyż w tej dziedzinie trzeba stale podnosić umiejętności i być otwartym na nowe technologie.

Bartłomiej Kiljan: Zajmujemy się (MobileTry - autor) obsługą małych i średnich firm, które chcą prezentować się godnie w internecie. Tworzymy więc głównie strony oraz sklepy, pozycjonujemy je, reklamujemy w Google AdWords oraz zajmujemy się identyfikacją graficzną.

Bartłomiej Kiljan: Jestem jednym z trzech współwłaścicieli firmy MobileTry. Najczęściej zajmuje się tworzeniem właśnie stron internetowych. Często zajmuje się kwestiami czysto front-endowymi, czyli tym, jak strona prezentuje się pod kątem wizualnym. Jako współwłaściciel dodatkowo mam takie obowiązki, jak chociażby kontakt z klientami, kwestie umów i różnych dokumentów, czy czasem nawet sprawy księgowe.

Bartłomiej Kiljan: Aktualnie mamy w planach kompletną przebudowę naszej strony, aby dodać jej świeżości i nowego blasku. Jednak obecne projekty na tyle nas angażują, że ta kwestia jest często niestety przekładana. Plusem jednak jest fakt, że aktualnie spotykamy się z pozytywnym odbiorem naszej strony, więc być może nie mamy aż takiego „ciśnienia” na zmiany. Warto również zaznaczyć, że pracujemy intensywnie nad naszym blogiem, gdzie sukcesywnie dodajemy nowe treści i dzielimy się naszą wiedzą. Jest to nasz mały sukces, a aktualnie napisaliśmy już ponad 300 artykułów o treści poradnikowej.

Bartłomiej Kiljan: Moje działania skupiają się tylko na działaniach wewnątrz firmy, więc nie biorę udziału w żadnych zewnętrznych projektach, z którymi mógłbym się z Wami podzielić.

Bartłomiej Kiljan: Tak, miałem okazję tworzyć stronę na jednym z motywów. Wrażenia było pozytywne, szczególnie dobre odczucia wzbudził szybki i pomocny kontakt z obsługą techniczną.

Bartłomiej Kiljan: Przede wszystkim realizacja pasji, dążenie do rozwoju, bez którego stanąłbym w miejscu oraz spełnianie się zarówno pod kątem zawodowym, jak i tym prywatnym.

Bartłomiej Kiljan: Bardzo lubię aktywność fizyczną i systematycznie biegam. Pozwala mi to oderwać się od wszystkich spraw, odpocząć oraz być przez chwilę w zamkniętym świecie - sam ze sobą. Poza tym interesuje się bardzo zdrowym odżywianiem oraz od pewnego czasu pokochałem gotowanie, gdzie na samą myśl o przygotowaniu obiadu dla mojej rodziny, aż cały ze szczęścia sam się gotuję... 🙂

Bartłomiej Kiljan: Żeby się nie zrażali i byli cierpliwi. W tej dziedzinie trzeba dużo czasu, poświęcenia, samodoskonalenia i przede wszystkim praktyki, gdyż to z niej można najwięcej się nauczyć. Niewątpliwie najlepszym rozwiązaniem dla młodych adeptów jest szukanie szansy na możliwość praktyki, stażu lub jakiejkolwiek formy współpracy, gdzie pod okiem bardziej doświadczonych osób zaistnieje możliwość zdobycia bardzo cennej i niezbędnej wiedzy.

Bartłomiej Kiljan: Dziękuję również! Pozdrawiam.